Kuchnia w stylu marynistycznym

Morze od wieków inspirowało nie tylko malarzy i poetów, ale także dekoratorów wnętrz. Style morskie możemy podzielić na trzy podtypy:
 ● coastal – skupiony na morskim wybrzeżu, naturze i rybackiej profesji;
 ● nautical – mówiący najwięcej o życiu żeglarzy na statku;
 ● Hamptons – ukazujący morską tematykę w luksusowym wydaniu.

Podsumowując: styl coastal możemy porównać do domku na plaży, nautical do pokładu statku, a Hamptons do bogatej willi z widokiem na morze. W zależności od wybranego morskiego stylu kuchnia będzie prezentować się nieco inaczej, choć na pewno pojawią się w niej naturalne materiały, biel i odcienie niebieskiego. Dziś zajmiemy się tym, jak wygląda wnętrze marynistyczne – wskakujemy na statek i obieramy kurs na pełne morze!

Wnętrze marynistyczne pozornie jest swobodne, jednak po bliższym przyjrzeniu się widać jak na dłoni, że zostało dokładnie przemyślane. Pomieszczenie w stylu nautical w pośredni sposób odwołuje się do czasu spędzanego przez żeglarzy na różnych statkach. Widać to przede wszystkim w dodatkach. Biało–niebieska, marynistyczna kuchnia cechuje się również przytulnością i wygląda świetnie w każdych warunkach – nawet jeśli nie posiada dużego metrażu. W stylu marynistycznym morze jest nie tylko żywiołem, który trzeba okiełznać, ale i skarbnicą inspiracji: od kolorów po wzory. Równie popularne jak okrętowe lampy oraz lampiony są dekoracyjne elementy, które nawiązują do żeglarskiego oprzyrządowania (m.in. busola czy róża wiatrów).

Z morzem nieodmiennie kojarzy się klasyczny kolor niebieski oraz mocny granat. Błękit jest również mile widziany. Kropla bieli i odrobina czerwieni ożywią dość monochromatyczną całość oraz delikatnie ją rozjaśnią. W roli bazy śmiało mogą wystąpić jasne brązy, beże i szarości. W przypadku kuchni łatwo uzyskać taki efekt, wybierając biało–niebieskie meble oraz malując ściany farbą w podobnej kolorystyce. Warto postawić też na czerwone sprzęty AGD, kubki zawieszone na relingu i kuchenne tekstylia w koralowych odcieniach.

Kuchnia w stylu marynistycznym od sufitu aż do podłogi jest wypełniona naturalnymi tworzywami. Takimi, z którymi do czynienia mieli prawdziwi żeglarze i do których dostęp był możliwy podczas morskich wypraw. Oczywiście mowa o:
 ● drewnie (naturalnym i bielonym),
 ● jucie,
 ● wiklinie,
 ● rattanie,
 ● sizalu – budulcu lin okrętowych
 ● oraz o lnianym płótnie.

Nie zapominajmy także o tapetach pokazujących fragmenty statku, morskie fale oraz najpopularniejszy marynistyczny motyw – szerokie, pionowe, biało-granatowe pasy.

Styl marynistyczny w dużej mierze odwołuje się do spokojnej klasyki. Górne i dolne szafki kuchenne wykonane z jasnego drewna lub całkowicie białego powinny mieć delikatne frezowania. Ażurowe lub gięte krzesła, kredens z ozdobnymi listewkami (szprosami), ciężki stół, duża wyspa, a także porcelanowy zlew z kurkami retro – oto kuchnia w stylu marynistycznym w pełnej krasie.

Metalowe drobiazgi, m.in. w formie uchwytów z mosiądzu, również nawiązują do codziennego życia żeglarzy. Jeśli istnieje taka możliwość, okna mogą być zamykane z pomocą shuttersów, czyli okiennice z poziomymi, nierzadko regulowanymi listewkami. Dopuszczalnym rodzaje oprawy okiennej są także funkcjonalne rolety.

Morze – zależnie od pory roku i dnia oraz pogody – prezentuje oglądającym całą gamę odcieni: od szarozielonego, przez błękitny, granatowy, aż po czarny. Odtworzenie w kuchni każdej z morskich odsłon jest naprawdę łatwe. Wystarczy wybrać płyty laminowane o jednym z intrygujących dekorów. Mogą to być np.: dekor PU2006 Laguna – przypomina bezchmurne niebo w letni dzień, ale ta niebieskozielona struktura może z powodzeniem imitować spokojne morze; dekor PU2008 Błękit Północny – wzór, który posiada głęboki niebieski odcień, przypominający wieczorne niebo oraz północne morza; dekor PU2000 Błękit Królewski – kolor, który przypomina spokojne niebo oraz morze, potrafi optycznie powiększyć wnętrze, można go komponować z ciepłymi kolorami.

Kolory w kuchni w stylu marynistycznym można ułożyć zgodnie z narastającym nasyceniem barw. Na tle białych ścian pojawią się jasnoniebieskie szafki i granatowe dodatki. Kolorystyczna gradacja, podobna do efektu ombre, to jedno z najbardziej modnych rozwiązań wnętrzarskich.

Ozdoby w stylu marynistycznym nie mają za zadanie odtworzyć wyglądu statku 1:1. Ich rolą jest wykreowanie atmosfery pobytu na morzu – w estetycznym, ciepłym i wygodnym wydaniu. Na ścianach w kuchni w stylu marynistycznym mogą zagościć stare mapy, które obudzą w domownikach chęć podróżowania. Grafiki obrazujące najpopularniejsze trasy wypraw morskich również będą dobrym pomysłem. Obok nich można zawiesić barometr, czyli użyteczne urządzenie pokazujące ciśnienie atmosferyczne.

Każdy statek musi w końcu zawinąć do portu, a drogę na bezpieczny ląd wskazuje latarnia morska. Figurka w takim kształcie może znaleźć się na stole np. w roli pojemnika na serwetki. Na kuchennych ściereczkach zamieszkają biało – niebieskie pasy i print z drobnymi kotwicami w roli głównej. Wyrazisty motyw można powtórzyć też na bieżniku. Muszle, koralowce i rozgwiazdy zostawmy na inną okazję, czyli urządzanie przestrzeni w stylu coastal bądź Hamptons.

Zamiast tradycyjnych, montowanych do ściany regałów warto zdecydować się na wiszące na linach półki na przyprawy i inne drobne przedmioty. Z kolei latarenki i lampiony na kuchennym parapecie rozświetlą pomieszczenie w intymny oraz nastrojowy sposób. Ahoj!